wielkie rzeczy uczynił mi... :)
obudził
"Jak niewiastę porzuconą i zgnębioną na duchu, wezwał...
I jakby do porzuconej żony młodości mówi twój Bóg:
Na krótką chwilę porzuciłem ciebie,
ale z ogromną miłością cię przygarnę.
W przystępie gniewu ukryłem przed tobą na krótko swe oblicze,
ale w miłości wieczystej nad tobą się ulitowałem
przysięgam, że się nie rozjątrzę na ciebie ani cię gromić nie będę.
Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać,
ale miłość moja nie odstąpi od ciebie"
(Iz 54)
krótka chwila
miłość wieczysta