Nie bój się, robaczku
Iz 41,14
18.1.11
z tatą
jedna nasza kawa "makowa"
- ja chcę tylko trochę, potem, pij
- ale na wierzchu jest najlepsze - pianka i posypka z czekolady
- no właśnie, pij
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz