kałuże są po to, żeby - raz na jakiś czas - spojrzeć w niebo
bo już coraz rzadziej patrzę w górę
( bo nie rozumiem, bo złamaną troską doczesną
korzenie łatwiej znajduję tu a nie tam )
brat Zdrówko co dzień podnosił z ziemi trzy przyklasztorne prosiaki
wiadoma sprawa - prosiak ma za krótką szyję
i trzeba mu pomóc patrzeć w niebo
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie,
patrzeć będziecie, a nie zobaczycie.
Bo stwardniało serce tego ludu,
ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli,
żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli,
ani swym sercem nie rozumieli:
i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz