nie wiem, skąd jesteś

Przecież jadaliśmy i piliśmy z Tobą
i na ulicach naszych nauczałeś
Łk 13,22-30

którędy więc
żebyś mnie poznał
żebyś rozpoznał

choćby jako ostatnią

około godziny 11 (Mt 20,1-16a)

Gdy wyszedł 
przychodzisz?
przechodzisz?
nadchodzisz?
wychodzisz... z Siebie?

około 
tyle co nieopodal, tyle co prawie, niemal
nie umiem czekać
ciągle mi mniej niż więcej
dalej niż bliżej
i trzeba mi Ciebie już
bardziej, teraz, mocniej

godziny jedenastej
po Twojemu - tuż przed
po mojemu jednak po
kiedy już załamałam ręce
kiedy uciekłam

spotkał innych 
spotykasz?

stojących
stoję...

Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie? 
bez sensu
bez treści
bez powodu
bez wartości
bez pewności

Bo nas nikt nie najął
bez godności
bez imienia
bez pragnień
bez celu

najmij
chciej
weź

idźcie
poślij

wszystko podobno po coś - nawet nic

Mt 20,1-16a

"Z łaski, Panie, a nie z powodu mojej użyteczności
uznaj mnie, nawet o jedenastej godzinie mojego żywota,
za godnego pilnie zabrać się do Twojej służby"
(Izaak z Niniwy)