3.3.11

spodobałaś się... (Iz 61, 10 - 62, 5)

I nazwą cię nowym imieniem nadanym przez usta Pana.
Będziesz wspaniałą koroną w rękach Pana,
królewskim diademem w dłoni twego Boga.
Nie będą więcej mówić o tobie "Porzucona",
nie powiedzą "Spustoszona" o twojej krainie.
Raczej cię nazwą "Moje w niej upodobanie",
a twoją krainę "Poślubiona"

nowe imię / nowe życie / nowe miejsce / nowe...

wyryłem cię na obu dłoniach (Iz 49,16)

4 komentarze:

  1. :))) ...twoja kraina otrzyma męża (Iz 62,4)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłość cierpliwa jest...
    (Z pieśni dzisiejszych Nieszporów)
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. tak!

    Napotkały mnie dziś te słowa w niezwykłym miejscu i czasie - taka strzała z nieba :)

    OdpowiedzUsuń